papier akwarelowy A4, tusz, akwarela, markery wodne.
Moje serce zawsze kieruje się w stronę dalekiej północy. Tematy arktyczne, Skandynawia i chłodniejszy klimat są mi bliższe, niż słoneczne południe...
Ale jak to często bywa, wcześniej czy później znajdzie się jakiś wyjątek od reguły. Lizbonę odwiedziłem przy okazji projektu filmowego, który miałem przyjemność reżyserować i od razu zakochałem się w tym mieście.
Gdyby Lizbony nie było, należałoby ją wymyślić dla artystów. Moje zainteresowanie czasem, warstwami, gdzie równolegle dzieje się "tu" i "teraz", jak również "tam"
i "kiedyś", objawiło się na nowo w najpiękniejszej scenografii - portugalskiej stolicy. Jeżeli ktoś nie wierzy w magię, zmieni zdanie spacerując po ulicach Lizbony.
Dla mnie cały cykl prac, które wykonałem inspirując się tym miastem, nie jest jedynie "pocztówką". To ukazanie czasu i magii. Musiałem się z tym podzielić z innymi.
Chcąc oddać ducha Lizbony, wybrałem technikę akwareli
i markerów wodnych, aby uchwycić delikatność tego miasta. Dodałem też tusz, by wzmocnić zamierzony efekt.
Wymagało to ode mnie sporej dyscypliny.
Najpierw przygotowywałem dokładny szkic ołówkiem, później obrysowywałem tuszem, a następnie wykonywałem pierwsze wypełnienia kolorem oraz ponowną pracę konturem. Uważam jednak, że efekt końcowy wart był tego zachodu.
Tagi: #akwarela oryginał, #lizbona, #miasto, #portugalia
Ten produkt sprzedaje osoba prywatna. Co to oznacza?
Moje serce zawsze kieruje się w stronę dalekiej północy. Tematy arktyczne, Skandynawia i chłodniejszy klimat są mi bliższe, niż słoneczne południe...
Ale jak to często bywa, wcześniej czy później znajdzie się jakiś wyjątek od reguły. Lizbonę odwiedziłem przy okazji projektu filmowego, który miałem przyjemność reżyserować i od razu zakochałem się w tym mieście.
Gdyby Lizbony nie było, należałoby ją wymyślić dla artystów. Moje zainteresowanie czasem, warstwami, gdzie równolegle dzieje się "tu" i "teraz", jak również "tam"
i "kiedyś", objawiło się na nowo w najpiękniejszej scenografii - portugalskiej stolicy. Jeżeli ktoś nie wierzy w magię, zmieni zdanie spacerując po ulicach Lizbony.
Dla mnie cały cykl prac, które wykonałem inspirując się tym miastem, nie jest jedynie "pocztówką". To ukazanie czasu i magii. Musiałem się z tym podzielić z innymi.
Chcąc oddać ducha Lizbony, wybrałem technikę akwareli
i markerów wodnych, aby uchwycić delikatność tego miasta. Dodałem też tusz, by wzmocnić zamierzony efekt.
Wymagało to ode mnie sporej dyscypliny.
Najpierw przygotowywałem dokładny szkic ołówkiem, później obrysowywałem tuszem, a następnie wykonywałem pierwsze wypełnienia kolorem oraz ponowną pracę konturem. Uważam jednak, że efekt końcowy wart był tego zachodu.
Tagi: #akwarela oryginał, #lizbona, #miasto, #portugalia
Ten produkt sprzedaje osoba prywatna. Co to oznacza?